na takie spory electrololki kontra mechaniki
zawsze pytam :
Czy ktoś zna choć jedną osobe, która z electrololka wróciła do mechanika ?Nie mówię tu o egripie w tippmannie ...
za elektrykami przemawia wiele , sam byłem ortodoxem militarnym i kultywowałem tippmanny
ale zaden przerabiany i upowany do maximum tippmann nigdy nie będzie lepszy od elektryka
tippmann "kopie" czyli ma za każdym strzałem jakis odrzut co zmniejsza % celności i jest głośny
elektryki maja mały prawie minimalny odrzut, lepiej traktują kulki ( bardziej zaawansowane systemy i bolty ) przez co są ciche
tak do elektrykow sa potrzebne baterie ...
więc trzeba sobie odpowiedzieć na dwa pytania :
czy chcę bezawaryjny6 ( prawie ) sprzęt? , o którym mysle , ze jest celny a nie jest?
czy chcę celna i cichą klamkę ? którą po każdej grze będe chciał przeczyścic i nasmarować
a przed każdym wyjazdem będę pamiętał aby naładowac baterie
i jesli jeszcze nie jestes zagłębiony w działanie elektryków to kup nowy sprzęt .
po kilku latach intensywnej gry , niektóre markery trzeba zezłomowac bo już na prawde nie ma sensu ich stawiać
wiem to po sobie